Opad śniegu zamienił ulice i chodniki w lodowisko. O ile ulice zostały uprzątniete, zwały śniegowo-lodowe
zawaliły chodniki. Nawet chodniki w centrum
miasta pokryte są grubą, świecącą warstwą lodu. Tubylcy opracowali rozne techniki poruszania sie:
na gejsze, czyli drobnymi kroczkami do przodu, na luzaka, czyli nos w telefon i
nic mnie nie obchodzi, na slizgawce, czyli krokiem slizgo-posuwistym. Tym ostatnim
stylem, nawet kilkoro staruszków próbowało, z całkiem sporym sukcesem wracać z zakupami do domu.
W piatek w samo południe zakończyłam
projekcik a tym samym prace w tym roku, jeszcze tylko zawalające podłogę papierzyska powinnam uporządkowac.
Własciciel
posesji postanowił zwinąc dywan z zewnetrznych schodów, teraz ze śmiecią w oczach schodzę i
wchodzę, bo marmur jest bardzo lodowy. Nie
wiem dlaczego nie zastosują tego samego środka, którym posypują ulice, który z resztą lubię, bo szybko
rozpuszcza lód, nie zamarza ponownie, oraz
nie brudzi butów jak stosowana powszechnie w
Polsce sól. Tu dygresja dla mojej siostry:
zelówek nie rozpuszcza! Czyli same plusy!
Tym, którzy
ochodzą świeta
oraz każemu, kto tu zagląda, życzę zdrowia, spokoju,
dobrego czasu z dobrymi ludzmi.
Mam klinkier przy wejściu do domu, z tym że sama go chciałam. Że nikt mnie wtedy w łeb nie stuknął 😪 co roku go przeklinam i w końcu trzeba go będzie skuć.
OdpowiedzUsuńU Ciebie zima pełną gębą,trochę zazdroszczę, ale chyba więcej współczuję.
Wesołych Świąt!
Klinkier - brzmi ladnie i na pewno pieknie sie prezentuje:)
UsuńZime chetnie oddam w dobre rece!
O jak pięknie u Ciebie! A więc do Ciebie Mikołaj na sankach dotrze na pewno!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci spokojnych ale też radosnych Świąt, a w Nowym Roku kolejnych odkryć kulinarnych, podróżniczych, wyznaniowych... Wiele powodów do radości, sporo miłości, przyjaźni, zdrowia i szczęścia! Dołączam świąteczne buziaki ze spowitej mgłą Polski :)
Dziekuje, znowu jest bialo!
UsuńMikolaj chylkiem, ominal mnie, bo chyba lodu nie lubi. Nie bede utyskiwac, bo tez nie lubie chodzic po lodowisku, a reniferom nogi by sie rozjezdly i jescze jakis zlaman by sie biedaki dorobily, te renifery.
U nas też pełno narzekań. Ze ciepło, że śniegu nie ma. Masz taką przewagę, że jak jest śnieg, to świat wydaje się czyściejszy i lepszy.
OdpowiedzUsuńBylo bialo, potem slisko, teraz jest bialo po raz kolejny po wczorajszym wieczornym opadzie. Tu mialo nie padac - tak donosili tubylcy.
Usuń-16 wymrozi bakterie i wirusy, choc tyle dobrego:)