Tydzień wolnego, ale nie obeszło się bez pracy, bo prace do ocenienia plus komentarze
do tychże, wykłady do przygotowania. Czasem chciałabym być mniej dokładna, odwalić pracę, i zamiast tworzyć gry, quizy, animacje, po prostu przeczytać paragraf. Kolejny tydzień będzie równie intensywny.
Po wycieczce do Dandong, na chwilę wróciłam do rutyny przedpołudniowej jazdy: 130km w 5 dni,
ale w sobotę i niedzielę wiatr
znowu mnie pokonał (w porywach do 48kmh).
cegiel se do kieszeni nakladz, bo Cie kuchnia wywieje i nie daj buk do polnocnej Korei ;)))
OdpowiedzUsuń@Marga,
Usuńmoglam cegiel z muru zapakowac do plecaka!