poniedziałek, 17 grudnia 2018

tydzień 4

Poniedziałek i wtorek wycięte z jazdy przez mrόz. Poniżej -10 nie da się.
Środa: 4.5 km (tylko do fitness i z powrotem, temp -7°C; wiatr E o sile 16 KMPH; wilgotność 47% Odzież: podkoszulek, polar, kurtka puchowa, czapka, rękawiczki baranie, podwόjne spodnie, cieplejsze buty (trekingowe);
Krόtki dystans nie jest zły!
Reszta tygodnia: ani fizycznie ani psychicznie nie podołałam. Poza tym, ten mrόz!
Czyli tydzień bez jazdy oraz ćwiczeń!


jesien

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zagapiłam się

Przyjechałam na miesięczny urlop do PL i zostałam. Od ponad roku odkrywam na nowo ojczyznę polszczyznę w samym centrum naszego pięknego kraj...